Zeszytowe DIY

Cześć!

Dzisiaj chciałam zaproponować zeszytowe DIY. Mam wielką nadzieję, że wam się spodoba, długo nad tym pracowałam, pewnie dlatego, że to moje pierwsze DIY. Zaczynajmy!:)

                                      1.

 Najpierw bierzemy zeszyt, który będziemy chcieli ozdobić, ja wybrałam zeszyt pokazany wyżej, jest w linie.

                         2.

 

Następnie szykujemy materiały do ozdabiania zeszytu: papiery ozdobne, dziurkacze, wstążki, nożyczki, klej(ja użyłam kleju również do drewna), taśma dwustronna, brokat, inne ozdoby jakie chcemy.

                                         3.

 Jeżeli przygotowaliśmy już papiery, którymi chcemy ozdobić zeszyt, obklejamy taśmą dwustronną obie okładki zeszytu.

                                          4.

 Przyklejamy papier do okładki głównej.

                                          5.

  Następnie przyklejamy papier do okładki tylnej.

                                         6.

 Jeżeli papier wychodzi poza okładkę zeszytu, przycinamy go nożyczkami, tak by zachować kształt zeszytu.

                                        7.  

 

 Tak wygląda teraz okładka główna zeszytu.

                                 8.

 Tak wygląda okładka tylna.

                                    9.

Wybieramy ozdoby, ja wzięłam wstążkę i małe serduszka.

                       10.

 Przygotowałam karteczkę, gdzie napiszę nazwę przedmiotu, postarzyłam ją, czyli jednym ostrzem nożyczek pocierałam o karteczkę. Postrzępiłam ją troszkę, później brązowym tuszem leciutko pomalowałam brzegi kartki.

                                 11.

 Następnie ułożyłam sobie wszystko na zeszycie, zaplanowałam co, gdzie leży.

                                    12.

 Napisałam na kartce "Polski" i ułożyłam cekiny na karteczce, wszystko przykleiłam do zeszytu.

                        13.

 Ponieważ zostało mi sklejenie dwóch okładek zeszytu, połączenie ich, przygotowałam białą wstążkę i nakleiłam na nią taśmę dwustronną.

                                   14.

 Specjalnie zaplanowałam sobie wersję "delikatniejszą" zeszytu, w której nie ma karteczki z napisem przedmiotu, taki zeszyt może być naszym notatnikiem, zeszytem na rysunki, brudnopisem.

                                     15.

 Tak wygląda tył zeszytu, po sklejeniu obu okładek, te zagięcia powstały w wyniku zagięcia taśmy dwustronnej lub dostaniu się pod wstążkę odrobiny powietrza, można spróbować je usunąć, np. za pomocą linijki, lekko je rozprasować lub zrobić małe dziurki w wypustkach i również je rozprasować linijką, powinny zniknąć.

                                  16.

Oto druga wersja, zeszytu w tym wypadku do polskiego.

Podoba wam się mój DIY? Macie pomysły na kolejne? Czy chcecie żebym takie robiła? Piszcie w komentarzach, będę bardzo wdzięczna za opinie. :)